Nasi dystrybutorzy mogliby już przestać wystawiać się na pośmiewisko.
Fajnie,że premiera się odbędzie,ale zgadzam się z Tobą w zupełności,mogliby czasem się nad sobą zastanowić...pozdrawiam :)
Jeśli nie ma polskiego dystrybutora to mogę kupić od kazdego i puszczać w kinie. Pani jadzia zrobi mi polskie subtitle. I po sprawie. Moge kupić DVD od każdego i sprzedawać czy wypozyczać. Jeśli jest polski dystrybutor to wiekszośc z takich umów dystrybutorkich ma wyłacznośc na Polskę. Co oznacza, ze musze zapłacic dystrybutorowi polskiemu odpowiedni procent ze sprzedarzy biletów nawet jesli kopie filmu i licencję na rozpowszechnianie w kinie mam z USA. A sprzedarz kupionych DVD "nie uznanych" przez polsiego dystrybutora staje sie w wiekszosci przypadków nielegalna nawet jesli chciałbym zapłacić mu procent od sprzedanych plyt.